Błaotnica to prastara osada której ślady osadnictwa siegają nie tylko odległych wieków wczesnego średniowiecza ale również epoki bązu.
Miejscowość składa się z kilku części, które na przstrzeni wieków kształtowały całą miejscowość jako centrum gospodarcze podległe właścicielowi majątku Błotnica ( Blotnitz) Jak sama nazwa wskazuje pochodzenie tej nazwy odmiejscowej wyprowadza się od nazwy topograficznej błoto. Teren na którym założono osadę był błotnisty, otoczony bagnami i akwenem rozlewiska wodnego. Prawdopodobnie w miejscu dzisiejszego pałacu stały mały obronny gródek rycerski, otoczony chroniącymi go bagnami. Analogicznie jak na przykład w osadzie Kielcza. Oprócz pałacu i majatku przynaleznego do kompleksu pańskiego, miejscowość składała sie prawdopodobnie z kilku chat kmiecich położony w niedalekiej odległości od zabudowań dworskich. Teoria że miejscowość została założona jako folwarki należący do Centowskich z Centawy raczej nie wchodzi w rachubę. Bótnica była częścią posiadłości rycerskich leżącyh przy prastarym szlaku chandlowym, łączącym Strzelce z Toszkiem i Pyskowicami a dalej przez Gliwice z Krakowskim traktem. Jedną z nowszych części tej miejscowości są tak zwane Borki. Jak sama nazwa mogła by wskazywać teren obrośnięty lasem borem. Jednakże bardziej prawdopodobną nazwą jest nazwa pochodząca od pierwszego mieszkańca tej części Błotnicy o Nazwisku Borek, Podobnie zresztą jak miało to miejsce w innej wsi podstrzeleckiej.Jego lokalizacja została określona na teren , na małym wzniesieniu tuż za zabudowaniami folwarku przypałacowym w Błotnicy. Majątek – część zabudowy od strony Kotulina. Jak sama nazwa wskazuje chodzi o zabudowę budynków gospodarczych i mieszkalnych kompleksu pałacowego w Błotnicy, przy drodze do Kotulina.
Jako siedziba rodowa szlachty śląskiej została wybrana i ugruntowana przez ród von Posadowski. Najwybitniejszą osobistością, chociaż jedynie spokrewnionym z właścicielem Błoltnicy hrabią Fryderykiem Wilhelmem von Posadowsky był Arthur Graf Posadowsky-Wehner, Freiherr von Postelwitz urodził się jako najmłodszy syn wyższego sędziego regionalnego. Po ukończeniu protestanckiego gimnazjum w Głogowie studiował prawo i nauki polityczne na uniwersytetach w Berlinie, Heidelbergu i Wrocławiu. Z historią prawa napisaną po łacinie na temat teorii dwóch mieczy w średniowieczu, doktorat uzyskał w 1867 r. Na wrocławskim Wydziale Prawa. Naukowa dokładność tego badania stała się charakterystyczna dla sposobu, w jaki Posadowsky pracował przez całe życie. Po dwuletniej pracy w Sądzie Miejskim we Wrocławiu początkowo wycofał się ze służby sądowniczej. Administracja majątkiem Welna, nabytym w województwie poznańskim w powiecie gnieźnieńskim, dała mu ważne spojrzenie na problemy rolnictwa w prowincji agrarnej, która w tamtym czasie nie miała jeszcze centralnego samorządu wojewódzkiego. W październiku 1871 r. Powrócił do służby administracyjnej i rozpoczął dwudziestoletnią działalność w samorządzie słabo rozwiniętej gospodarczo i kulturowo prowincji pruskiej, mianując starostę powiatu Wongrowitz w powiecie bromberg. Do połowy lat osiemdziesiątych administracja stanami prowincjonalnymi była nadal prowadzona według starego porządku prowincjonalnego przez indywidualne komisje spadkowe. Ponieważ Berlin początkowo nie popierał utworzenia centralnej instancji samorządu, stany prowincjonalne w Poznaniu wybrały Posadowskiego w 1885 r. Na wspólnego przewodniczącego wszystkich komisji. Stopniowo udało mu się dostosować przepisy administracyjne Poznania do innych prowincji pruskich. Posadowsky został jednogłośnie wybrany pierwszym dyrektorem stanu, a później „gubernatorem”. Przez trzy lata pracy w Pruskiej Izbie Reprezentantów, do której należał jako członek wolnej frakcji konserwatywnej od 1882 roku, zwrócił uwagę na szczególne interesy ubogiej przemysłowo prowincji. W 1893 r. Posadowsky, którego dorobek finansowy w Poznaniu wywarł wrażenie na cesarzu, został sekretarzem stanu w Rzeszy. W ciągu czterech lat kierowania tą agencją Posadowsky rozwinęła się ścisła współpraca z frakcją parlamentarną centrum. Nie tylko dało Posadowskiemu decydującą swobodę w polityce wewnętrznej wobec ministra finansów największego kraju związkowego i tym samym uczyniło go faktycznym szefem imperialnej polityki finansowej, ale jednocześnie wzmocniło imperium przeciwko Prusom. Kiedy 1 lipca 1897 r. Objął kierownictwo Urzędu Spraw Wewnętrznych Rzeszy, rozpoczęła się dekada „ery Posadowskiego”, w której ze specjalisty administracyjnego wyrosł na naczelnego szefowa polityki wewnętrznej i społecznej Rzeszy. Jako zastępca Kanclerza Rzeszy, Sekretarz Stanu w Urzędzie Spraw Wewnętrznych Rzeszy, który przewodniczył posiedzeniom Rady Federalnej i jako pruski minister bez teki, był również członkiem z prawem głosu w pruskim Ministerstwie Stanu. I wreszcie w jego yakresie obowiykw bza polityka społeczna, a we współpracy z MSZ – polityka handlowa. Posadowsky miał rozwinąć politykę społeczną, która w następstwie rozwoju politycznego lat dziewięćdziesiątych XVIII wieku po programie „zgromadzenia sił burżuazyjnych” miała być jedynie narzędziem walki z socjaldemokratami. W rzeczywistości Posadowsky wydawał się popierać „politykę windykacyjną” zainicjowaną przez pruskiego ministra finansów Johannesa von Miquela. W swoim pierwszym obszernym przemówieniu dotyczącym polityki społecznej w Reichstagu 13 grudnia 1897 roku, sprzeciwił się dotychczasowej kursowi politzki społecznej prowadzonej w szczególności przez pruskiego ministra handlu von Berlepscha (odwołanego w 1896 r.). Jego „ustawa więzienna” przekazana do Reichstagu w maju 1899 r. Przewidywała zaostrzenie kar za korzystanie z organizowania koalicji w sporach pracowniczych, które miały uderzyć w socjaldemokratów. Posadowsky zawiódł tutaj i po krótkim czasie zmienił kierunek. Wbrew krytyce swoich pierwotnych sojuszników w obozie konserwatywnym, Posadowsky wrócił na ścieżkę polityki „nowego kursu”, która została zerwana w 1896 roku. Jego celem było oddzielenie socjaldemokracji i ruchu robotniczego poprzez chrześcijańskie związki zawodowe, które połączyły się w 1901 roku w „Ogólne Stowarzyszenie Chrześcijańskich Związków Zawodowych w Niemczech”. Choć współpraca czy kompromis z socjaldemokratami nigdy nie był dla niego opcją, w przeciwieństwie do wielu innych polityków st,anowczo odmówił rządzenia większości przedstawicieli ludu, którzy odrzucali „politykę zbiorową”. Konsekwencją było skłanianie się ku centrum i partiom lewicowym. Posadowsky ocenił kwestię społeczną nie jako kwestię polityczną czy konstytucyjną, ale jako moralność z religijnego punktu widzenia
Właścicielem Błotnicy w połowie XVIII wieku był Carl Friedrich von Veber posiadacz majątków w Warmątowicach, Płużnicy Wielkiej oraz Centowie. Do tego kresu prawdopodobnie były to dziedziczne dobra rodu Centkowskich na Centawie lub Kotulińskich na Kotulinie.
Córka wspomnianego Carla Friedricha von Veber, Amelia wyszła 2 lutego 1761r za hrabiego Fryderyka Wilhelma von Posadowsky’ego i po ślubie młodzi zamieszkali w toszeckim zamku, który z czasem sprzedali baronowi von Eichendorfowi.Dopiero po śmierci Amelii cały majątek Karla von Wehnera stał się własnością Posadowsky’ch .
Karl Posadowsky uzyskał nawet cesarskie pozwolenie na połączenie majątków, nazwisk i herbów.
Pałac był w ich posiadaniu był do 1945r.
Sam Karl Posadowsky był postacią dośc barwna jak na swoje czasy.
Żenił się dwukrotnie. Pierwsza żona pochodziła z Czarnowąs i dała Karlowi aż jedenaścioro dzieci.
Gdy zmarła w 1822r niespełna 40-stoletni wdowiec poślubił Henriette z domu Cranach, z którą miał dwóch synów.
Drugą żonę również przeżył.
Po śmierci Karola-19 kwietnia 1851r wszystko odziedziczył jego dwudziestosześcioletni syn Herman będący w posiadaniu Błotnicy do 1912r.
To z jego inicjatywy w połowie XIXw we wsi stanął klasycystyczny pałac otoczony parkiem z fontanną, sztuczną wyspą oraz rodzinnym grobowcem. Kolejnym z rodziny, który przejął majątek był graf Hans Adam Posadowsky, który w 1921r udostępnił pałac powstańcom śląskim na sztab Wojciecha Korfantego.
Wydarzenia z III powstania śląskiego upamiętnia tablica pamiątkowa umieszczona na jednej z pałacowych ścian „Kiedy pod Górą św. Anny w 1921 roku ważyły się losy śląska i lała się krew serdeczna jego ludu. W tym budynku mieścił się sztab powstańczy. Dla uczczenia bohaterów powstań śląskich. W XX-lecie Polski Ludowej tablicę ufundowało towarzystwo rozwoju ziem zachodnich maj 1965 r.”
II wojna światowa obeszła się z pałacem łaskawie i dopiero w styczniu 1945r został on zdewastowany i rozszabrowany. Polscy żołnierze, którzy tam później stacjonowali odnaleźli zamurowaną w ścianie korespondencję grafa Hansa Posadowsy’ego dotyczą zaopatrzenia powstańców w żywność.
Zespół pałacowo-folwarczny znajduje się w centralnej części wsi. Składa się z pałacu otoczonego parkiem na wschód i pn.-wsch. Pałac wzniesiono w końcu XIX wieku, w stylu neoklasycznym.
Aktualnie w pałacu znajduje się biblioteka publiczna, mieści się także Świetlica Wiejska SOK. W budynku działał przez wiele lat Uniwersytet Ludowy.
Jednym z ważniejszych obiektów wioski była szkała podstawowa która powstała w początka XX wiek
W latach osiemdziesiątych funkcjonowało dwuletnie pomaturalne studium reżyserii amatorskich teatrów lalek.
W ciągu kilku lat swojej działalności przez tę szkołę przewinęło się kilkadziesiąt osób, dzisiaj w większości są to aktorzy, pracownicy teatralnych pracowni plastycznych oraz przedstawiciele innych zawodów.
Było to miejsce dające doskonałe warunki do rozwoju w każdej dziedzinie, dzięki doskonałej kadrze nauczycielskiej.
Źródła: http://historian.bloog.pl,https://dolny-slask.org.pl,http://sokoliszlak.cba.pl