Jemielnica swoją nazwę wywodzi prawdopodobnie od wyrazu jemioła, czyli rośliny pasożytniczej żyjącej na różnych drzewach. Pierwsze wzmianki o Jemielnicy pochodzą już z 1225 roku. Wieś Jemielnica została bowiem ulokowana na prawie niemieckim przypuszczalnie w pierwszej kwarcie XIII wieku. Na przestrzeni wieków nazwa miejscowości ewaluowała na skutek zmiennej pisowni. W 1225 roku miejscowość miała nazwę Gemelnici Nova Villa, 1285 Jemielnich, 1302 Gemelnitz, 1310 Gemmelniche, 1319 Gemilnicz, 1323 Gemelnicz, 1342 Ge,elicz, 1364 Gemilnicz, 1366 Gemelnitz, 1401 Gimmelnycz, 1485 Giemelnicz, 1608 Jemmelnitz, 1679Gemelwic, 1688 Gemelnitz, 1724 Gemelnitz, 1750 Chmelwitz, Himmelwitz, 1776 Himmelwitz, 1783 Himmelwitz, Jemelica, 1809 Himelwitz, 1830 Himmelwitz, , Jemielnica, Jemielniza, Jemielniaca, 1945 Imielnica, 1947 Jemielnica, 2008 Jemielnica/Himmelwitz. Po raz pierwszy wzmianki o klasztorze w Jemielnicy jako filii klasztoru w Rudach pojawiają się w roku 1289. W latach 1300–1328 z inicjatywy księcia strzeleckiego Albert powstał trzynawowy kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Po roku 1733 świątynię rozbudowano o dodatkowe przęsła i wieżową fasadę według projektu Friedricha Gansa z Karniowa. Dekorację i wyposażenie wykonano w XVIII w. Działali tu m.in. rzeźbiarze M. Kössler ze Szwabii – autor ołtarza głównego, czy pochodzący z okolic Ratyzbony J. J. Lehner, który wykonał ołtarze boczne. W świątyni znajdują się też obrazy Michaela Willmana z II poł. XVII. Ogółem kościół posiada 16 barokowych ołtarzy i rokokowe organy.
Tu tworzył Johannes Nucius (1556–1620), jeden z najwybitniejszych śląskich muzyków, a zarazem opat konwentu jemielnickiego od roku 1591. Niestety głównie z powodu wielkiego pożaru w Jemielnicy w 1617 roku, z jego bogatej twórczości niewiele się do naszych czasów zachowało. Pochowany jest w jemielnickim kościele.
W ogrodzie obok kościoła znajduje się kapliczka, kolumna świętego Wojciecha. Do ciekawostek związanych z nieoficjalnym podziałem administracyjny we wsi Jemielnica, należą stare określenia części tej miejscowości, które niejednokrotnie egzystują od setek lat. Jądrem miejscowości jest ,, wieś, czyli ulica wiejska dawniej Dorfstrasse. Jest to główna droga określająca przebieg zabudowań wiejskich według starego, założonego planu wsi o zabudowie szeregowej jednorzędowej, przylegającej do obszaru leżącego naprzeciw zarówno zabudowań klasztornych i stawu, oraz płynącego w sąsiedztwie potoku Jemielnica. Następną częścią wsi jest tak zwane Gajdowe, które w okresie przedwojennym pisało się Gaidowe. Dalej Zawodzie z niemiecka Teichhäuser, Borek określany również jako Waldeck, Nowa Kolania ( Neu Kolonie), Stara Kolonia ( Alt Kolonie), oraz Park. Do ciekawszych okresleń zaliczamy nazwę Chochołka, nazwa ta jest określeniem dla cmentarza. Według niektórych legend nazwa ta powstała w związku z częstym straszeniem na cmentarzu. Miejscowi wykorzystując ten fakt, straszyli dzieci Chochołem słomianym stworem, który stał w sadach jako ochrona, opatulając młode drzewka i krzewy. Prawdopodobnie jego wygląd przypominajacy jakąś postać, był przyczyną wywoływania strachu u dzieci tym dziwnym stworem ukrywającym się pod słomą. Inną częścią wioski o wymownej nazwie jest tak zwany Dwór. Jak sama nazwa wskazuje były to dawniejsze zabudowania dworskie w postaci obór i chlewni, na folwarku pocysterskim. Także określenie Grochowiana ma swoję odzwierciedlenie od nazwy odmiejscowej, wywodzącej się od miejsca uprawiania w dawnych czasach rośliny strączkowej grochu. Część wsi zwana Opaleniec, dawniej znany pod nazwa Opalenietz, swoją nazwę wzięła prawdopodobnie od miejsca wypalania węgla drzewnego. Nazwa powstała w okresie eksploatacji miejscowej rudy darniowej i jej wykorzystaniua do wytopu żelaza w piecach dymarkowych ( w XVII wieku, a może już w średniowieczu ). Swoistą skarbnicą historyczną są nazwy młynów wywodzące się głównie od nazwisk ich właścicieli. Zaliczmy do nich młyny Zegarnik, młyn znany jako Centawski nazywany również Moczygemba lub Brett. Młyn znany jako Obermühle, poprzez wielokrotną zmianę właścicieli nazywany był również Niemietz, Moczek, Gaida, Ptok, Inny młyn znany pod określeniem Łagiewnicki znany jest również jako Filip, Mendla, Kachel, Greitkyke. Inny młyn określany jako Mittelmühle, znany pod nazwą Laurentius Magik, młyn którego włascielami byli również Maycher, Mendla, Krawietz. Dalej młyn Matschke albo Mendla, Smiatek, znany również dawniej pod nazwa Waldecker. Młyn Grochowina, Czekowski, Gibel, Moysa, młyn Zukowski, Kasek, Drzimalla, młyn Smarzle, Masur, Ptok. Dalej młyn Jatasch, Matscher, Mendla, młyn Szelnak, Pikatscha, Wollny, Frei, młyn Piossek, Moi, Busek, Kaizik. Oraz młyn Trzykolny znany również pod nazwą Przyikolne, Pap, Drahthütte. Jak w niemal każdej miejscowości, wśród nazw miejscowych poczesne miejsce znajdują nazwy pól, łąk czy innych działów ziemi. W Jemielnicy wymienia się takie określenia dla obszarów poza wsią w kierunku Barutu, Hubertusa czy Opaleńca. Są to: Stołwek, Rzyczysko, Łokrąglik, Zapiołszcze, Wilcze Łąki, Zołtyszcze, Smuga. Inne obszary, na przykład w kierunku Dziewkowic określane są jako: Farske, Pańske, Polołk, Dołek, Świercie, Niwa, Babice. Także lokalne drogi zarówno leśne jak i polne są odpowiednio nazywane, co w każdym razie pozwala na ich określanie i lokalizację. Znane są takie drogi jak: Dambnik, Niciowoł czy specyficzna nazwa drogi nieistniejacej obecnie, znanej jako Umarłoł. Szczególność tej nazwy należy tłumaczyć faktem że było to dawne połacznie Wierchlesia z Jemielnicą. Droga ta była wykorzystywana przez żałobników prowadzących trumnę ze zwłokami mieszkańca Wierchlesia, odprowadzanego na cmentarz w Jemielnicy.
Najwazniejszym i najbardzie sensacionalnym znaleziskiem na terenie wsi bylo odkrycie figurki bożka Tyr. Szerzej zajeto sie tym tematem na wpisach. Dokonano rownież kilka pomniejszych odkryć archeologicznych, zarówno w okresie międzywojennym jak też w latach powojennych. W stawie przyklasztornym znaleziono figurę z brązu, która eksponowana była w strzeleckim muzeum. Prawdopodobnie była to figura kultowa okresu wczesnego średniowiecza, szacunkowo VIII lub IX wieku. Przedstawiala bożka nordyckiego Tyra. Odłamik naczyń gliniannych pochodzące z pierwszej połowy XIII wieku zostały odnalezione nad brzegiem rzeczki w odległości około 1300 metrów na północ od krawędzi wsi.
Na podstawie rysunku odnalezionego we wrocławskim archiwum udało się dokonać rekonstrukcji figurki bożka Tyr, pochodzącego z przyklasztornego stawu w Jemielnicy. Znaleziska dokonano prawdopodobnie w czasie prac oczyszczania stawu przyklasztornego w XVIII wieku. Dzięki unicjatywie społecznej Moreamtiqua prace nad rekonstrukcją tej figurki zlecono gliwickiemu artyście rzeźbiarzowi, Szymonowi Malinowskiemu.
Tak oto wyglada efekt jego pracy, służacy jako wzór do formy z której odlano z brązu replikę figurki.
Powyżej, z lewej odlew z brązu, po prawej odlew z tworzywa sztucznego. Inicjatorzy tego projektu zaoferowali w 2019 roku władzom gminy Jemielnica wejście w posiadanie tego artefaktu. Jednakże do dnia dzisiejszego nikt nie skorzystał z tej propozycji. Jedyną osobą która wykazała chęć wejścia w posiadanie tego przedmiotu, był ksiądz Pichen proboszcz kościoła pod wezwaniem Parafii Rzymskokatolickiej pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP . Jest to ważny moment dla naszego parafii, jako reprezentanta ciągłości historii klasztoru cysterskiego, gdzie przedmiot ten przechowywany był do pocztąków wieku XIX.
Według informacji inicjatywy społecznej Moreantiqua w posiadanie tej figurki weszły również dwa muzea górnośląskie w Niemczech. Między innym, Oberschlesische Museum in Ratingen (Norheim Westfalen) oraz Schlesisches Museum zu Görlitz (Sachsen).
e nawet w redniowiecyz